Sleepwalker's Journey i Funky Smugglers

Witam,

po prawie dwu miesięcznej przerwie, chciałbym zaprezentować dwie gry, albo raczej dwa arcydzieła, które zostały stworzone przez polskiego producenta 11 bit studios.

Obie gry naprawdę mnie urzekły, a w szczególności pierwsza z nich: Sleepwalker's Journey.

W tej pozycji wcielamy się w lunatyka, który musi dostać się do swojego łóżka. Raczej źle to powiedziałem...kierujemy i kształtujemy jego ścieżkę do owego łóżka.

Obecnie mamy ponad pięćdziesiąt map do przejścia - to zapewni nam długą rozrywkę.

Oczywiście musimy zacząć od początku, należy przejść dany sen (część świata), albo świat aby przejść do następnego.

Po przejściu danego etapu, pojawia nam się medal koloru, na jaki zasłużyliśmy, powyżej widzimy medale złote. Do przejścia snu wystarczy nam brąz (czyli nie musimy zbierać wszystkich gwiazdek lub księżyców).

Sama gra wygląda tak:

Kierując snem naszego chłopca, za każdym prawie krokiem, musimy przesunąć jakiś ruchomy element.

Im dalej, tym więcej pojawia się elementów, za pomocą których doprowadzamy lunatyka do łóżka - co widzimy na trzecim obrazku powyżej.

Po ukończeniu każdego snu, podsumowujemy:

No i przechodzimy do kolejnego.

Według mnie gra zasługuje na ocenę 10/10. Grywałem już w wiele gier na swoich telefonach. Nie spotkałem się jeszcze z tak znakomitą pozycją. Idealnie dopracowane światy urzekają kolorami i musyką. Sleepwalker's Journey powinno być pozycją obowiązkową dla każdego. 

Jakiś czas temu udało mi się zakończyć grę z maksymalnym wynikiem, czekam teraz na aktualizację! 

Drugą grą, którą chciałem tutaj zaprezentować jest: Funky Smugglers.

Gra ta, nie ma zupełnie nic wspólnego z jej poprzednikiem. Wspaniała, wpadająca w ucho muzyka, jest ogromną zaletą tej aplikacji.

Rozgrywka polega jedynie na tym, aby pozdywać się czerwonych (przemycanych) przedmiotów z bagaży czy kieszeni podróżnych. Przy tym, koniecznie należy unikać zielonych. Za każde dotknięcie zielonego przedmiotu, tracimy życie. 

 

Poza głównym celem rozgrywki, za zebrane monety ulepszamy grę. Możemy dokupić tekstury (u mnie widać bardzo straszną), nowe postaci, dodatkowe życie i wiele innych. Dzięki tym zabiegom, gra staje się niekończącą się opowieścią. 

Ale to nie wszystko. Wystarczy nam połączenie z internetem, aby dołączyć do walki zespołów i zarobić dzięki temu dodatkowe sianko ;)

 Zgodnie z powyższym,  Funky Smugglers nigdy się nie nudzi, staramy się pobić swój rekord, dokupujemy ulepszenia, dołączamy do (prawie) multiplajerowej walki. 

Szczerze polecam oba tytuły. To jedne z najlepszych, w jakie przyszło mi grać.

Jedynym mankamentem dla niektórych, okazać się może koszt tych gier: 2,99zł za jedną. Jednakże warto wydać taką "dużą" sumę. Dla tych, co nie wiedzą jeszcze jak kupywać płatne aplikacje, będzie mój kolejny post.